Rzym, jako starożytna cywilizacja, w kwestii turystyki nie pozostawał w tyle za Egiptem, czy też Grecją. Z ta jednak różnicą, że tutaj turystyka miała nieco inny charakter i była pod wieloma względami bardziej rozbudowana.
Pierwszą różnicą, która sprawia, że turystka starożytnych Rzymian była wręcz unikalną, jest infrastruktura, którą stanowiły liczne drogi i zajazdy. Rzymianie mogli więc podróżować lądem, a nie jak starożytni Grecy jedynie wodą, bo dróg wtedy jeszcze nie było. Drugim wyznacznikiem turystyki rzymskiej było uregulowanie praw turysty odrębnymi przepisami. Grecy i Egipcjanie tego nie znali i nie stosowali, więc tu również możemy powiedzieć o rzymskim wyniesieniu turystyki na wyższy poziom. I wreszcie trzeci aspekt, który sprawił, że turystyka starożytnych Rzymian była ówczesnym fenomenem, to cel podróżowania. A dotyczył on celów leczniczych oraz wypoczynkowych, które realizowane były w cudownie rozbudowanych kurortach.
Rzymskie podróże otworzyły więc nowy etap w dziejach turystyki.