Obozy konne

0
753

Moje drogie mam pewien problem. Ostatnio moja córka zapragnęła uczyć się jazdy konnej. Nawet znalazła gdzieś ogłoszenie na temat wakacyjnego obozu konnego. Od kilku dniu non stop powtarza, że o niczym innym nie marzy, tak bardzo jak o wyjeździe na ten obóz.  Niestety ja mam przykre wspomnienie z dzieciństwa związane właśnie z jazdą konną. Mając kilka lat również uczyłam się jazdy na koniach. Niestety zakończyło się to upadkiem z konia, na szczęście nie było to nic groźnego. W ostatecznym rozrachunku tak naprawdę nic mi się nie stało, jednak pewien strach i blokada psychiczna pozostały. Obozy konne wydają mi się być dość niebezpiecznym sposobem na spędzenie wakacji. Ale zdaję sobie sprawę, że myślę tak z perspektywy osoby, która przeżyła upadek z konia. Jak myślicie powinnam pozwolić młodej pojechać na ten obóz. Nie chciałabym, aby przez moje złe wspomnienia z dzieciństwa ona nie mogła realizować swoich pasji jednak obawiam się, że te dwa tygodnie, które ona miałaby spędzić na takim obozie byłyby dla mnie nie do wytrzymania.