Przy okazji wycieczki odwiedziłam też Ząb. To miejscowość, w której wychował się Kamil Stoch. Swoją drogą jestem dumna, że mamy takiego skoczka. W końcu mamy się czym pochwalić. Nie śmiem twierdzić, że mamy w innych dyscyplinach samych nieudaczników. Piłka nożna, siatkówka, piłka ręczna – tym też możemy się pochwalić. Wracając do skoków narciarskich ostatnio odnosimy ogromne sukcesy w tej dyscyplinie. Nie będę chwalić dnia przed zachodem słońca, bo tak się składa, że można zapeszyć. Kamil Stoch jest jednym z najlepszych skoczków naszej kadry. Nie ukrywam, że kiedyś chciałabym go poznać osobiście, ale pewnie na to przyjdzie jeszcze pora. Kiedyś i moje marzenie się spełni, tylko jeszcze nie wiem kiedy.
Dlaczego faktoring staje się coraz popularniejszy?
W ostatnich latach obserwujemy znaczący wzrost popularności faktoringu jako formy finansowania przedsiębiorstw. Coraz więcej firm decyduje się na finansowanie faktur online, co świadczy o...