Skąd ta fascynacja Robertem Kubicą?
Robert Kubica to sportowy bohater wielu grup kibiców. Ileż to było głosów narzekających, że nasz kierowca nie został wybrany sportowcem roku 2008. Skąd ta wielka fascynacja Robertem Kubica, który bądź co bądź orłem wśród kierowców Formuły 1 nie jest i któremu wiele jeszcze brakuje umiejętności pozwalających na walkę o tytuł Mistrza Świata?Tutaj chodzi o magię sportu. Przecież formuła 1 fascynowaliśmy się przez latam ale kibicować mogliśmy jedynie Sennie, Schumacherowi, Prostowi, Hakkinenowi, Laudzie. Nigdy w tym sporcie nie było polskich akcentów. Kiedy więc na starcie pierwszego Grand Prix stanął Robert Kubica, to od razu zyskał on spora grupę zapatrzonych w niego fanatyków sportów motorowych. Coraz częściej fani Roberta Kubicy nie potrafią obiektywnie spojrzeć na jego umiejętności i starty – które nie oszukujmy się – są w tym sezonie bardzo słabe. I nie można wszystkiego zganiać tylko na sam bolid. Takie zganienia to też typowa polska cecha…
