Kiedy pada hasło „dom” niektórzy myślą o domku jednorodzinnym otoczonym płotem, z pięknym ogrodem oraz czerwonym dachem. Inni myślą o starym budynku wielorodzinnym z czerwonej cegły, jeszcze inni wizualizują sobie piękne kamienice. Często zapomina się o jednym, że hasło „dom” oznacza także rodzinę. Tak naprawdę to nie sam budynek czy jego wnętrze jest najważniejsze a rodzina, która mieszka w tym domu. Nawet najpiękniejsze i najdroższe meble nie sprawią, że będziemy w danym wnętrzu czuć się dobrze, jeśli osoby, które tam zamieszkują, nie potrafią ze sobą żyć i nadają negatywną atmosferę temu miejscu. Działa to też w drugą stronę. Mieszkanie może być urządzone ubogo, sprzęty mogą być stare a ściany nie do końca pociągnięte farbą, jeśli jednak w tym otoczeniu mieszka rodzina, która się kocha, szanuje i dobrze czują się razem, zaniedbane wnętrze już tak nie straszy. Oczywiście każdy dom powinien być odpowiednio umeblowany i mieć stosowny metraż zależący od osób zamieszkujących go, ale i tak najważniejsza w domu jest rodzina.